sztuka?

Gdyby ktoś nie wiedział jak powstają dzisiejsze fotograficzne „perełki” z przekrzywionym horyzontem, sztucznie nadaną winietą, albo narzuconą czarno- białą manierą,  zapraszam do obejrzenia kilku fotek otrzymanych przy pomocy jednego kliknięcia myszki.

Pierwsze to nie ruszany zrzut prosto z aparatu.

fot.jg

Nienawiść II

A co takiego wywołało nienawiść i wspomnienia o dziadku , tatusiu i chałacie? Prosty oparty o wiedzę i znajomość historii tekst :


Gdybym chciała grać tak samo brutalnie jak „GW” mogłabym zapytać, czy zdają sobie sprawę, że w dokumentach katyńskich są też zapewne nazwiska polskich komunistów z Wilna i Lwowa, którzy służyli jako tłumacze i – w pewnym sensie – selekcjonerzy przyszłych ofiar (chodzi o wypełniane przez nich „ankiety”). Wielu z tych ludzi było potem dygnitarzami w PRL. A także ojcami, teściami i przyjaciółmi rodziny.
Więc nie zaczynajmy znów wojny na trumny, bo może się okazać obosieczna!”

Ale to jest blok fotograficzny dlatego na koniec obowiązkowa fotka.

Nienawiść

Czy wiecie jak bardzo można nienawidzić tych dla których  świat nie kończy się na martyrologii 68 roku?

Przeczytajcie :

”Otóż dziadek mój handlował przed wojną artykułami sanitarnymi w Radomsku. W Katyniu go nie było, pojechał do Treblinki. Chodził w chałacie, więc gdyby w latach 30. wybrał się do Warszawy na Krakowskie Przedmieście, to mógłby dostać po mordzie od tatusia Jadwigi, który wtedy z kolegami z ONR Falanga polował na Żydów.

Melduję również, że mój ojciec też nie pomagał mordować polskich oficerów w Katyniu. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie do getta ławkowego zaganiali go koledzy tatusia pani profesor Staniszkis. Wojnę przeżył rzeczywiście w Związku Radzieckim, ale na Uralu.”

Kto to napisał ?????
Zgadnijcie też co ja mogę napisać o niszczeniu ludzi przez Gazetę Wyborczą?
To jest  straszne – co czytam na łamach GW.
J.Gumowski
Ale to jest PARAFOTOMANIA  nie może obejść się bez fotki:

fotografowanie

Fotografowanie to taka sztuka, która wymaga od artystów widzenia tego co chcą przekazać ludności i potomnym. Jak się nie widzi co się fotografuje to nie bardzo można nazywać się fotografem. Bardziej do takiej sytuacji pasuje słowo pstrykacz albo „kotleciarz”, choć dla tych drugich może to być obraźliwe. Gorzej jest gdy kandydat na prezydenta też nie widzi – nie widzi co czyta !

latamy

Rozmowy z kolegami latającymi na paralotniach, na temat katastrofy w Smoleńsku  są właściwie jednoznaczne.  Wina pilota to bzdura.  Dodam tylko, że wśród paralotniarzy są zawodowi piloci LOT-u, i ludzie którzy szykują się do bycia pilotami statków pasażerskich.

Sam latając dziś myślałem jak zachował bym się we mgle ??????????????????? Obowiązują mnie procedury – ratujące moje życie – każdy pilot to wie –  od paralotniarza do pilota F-16.


fot.jg

Barbarzyńcy

Dziś Zarząd mojej Wspólnoty dopuścił do wycinki czterech zdrowych topoli piramidalnych, które od kilkudziesięciu lat rosły w ogrodzie przed moimi oknami. To barbarzyńskie zachowanie. Zniszczono dziuplę dzięcioła średniego, dwie dziuple modraszek i gniazdo (w pniu topoli ) muchołówki żałobnej.  Teoretycznie w Zarządzie Wspólnoty są inteligentni ludzie ale po tym co się stało zaczynam mieć wątpliwości. Mam tylko nadzieję, że moja szpacza rodzina nie przestraszyła się pił a jajka złożone w budce nie przemarzły i jak co roku wyklują się młode szpaczki.

Na fotce dzięcioł  któremu wycięto piłami spalinowymi gniazdo.