Unikam na blogu wchodzenia w codzienne spory pomiędzy jasną i ciemną stroną mocy :-), ale tego tekstu nie można przegapić:
http://www.rp.pl/artykul/371003_Magierowski__Bronmy_ksiedza_Polansky_ego___.html

Kiedyś byłem wielkim fanem zespołu PERFEKT, dziś po wysłuchaniu Zbyszka Hołdysa w rozmowie z Agnieszką Holand , po raz kolejny zdejmuję czapkę z głowy i słucham AUTOBIOGRAFII.

Powiem po cichu, że nawet Pawł Kukiz zaczął mi sie podobać – jako komentator oczywiście.

A jeśli chodzi o fotki to dzisiąj nie ma fotek:-(

Na pierwszej fotce JPG uzyskany z nie dotykanego zapisu RAW. Na drugiej ten sam JPG ale rozjaśniony w Photoshopie. Na trzecim JPG uzyskany z rozjaśnionego oryginalnego RAW-u

1.

2.

3.

fot.jg

Jak się okazuje, przeszkody są po to by je pokonywać, a na końcu czeka SUKCES!!!

Sukcesem całego działu foto Rzeczpospolitej jest wydanie pierwszego, unikalnego i niebywale ekskluzywnego albumu pt. „Fotografie Rzeczpospolitej 06/09”

Więcej TU i TU

Ciekawe efekty powstają przy niedoświetleniach 3-4 blendy poniżej normy.
Polecam!

Dziś o 17.30 w Wilanowie odbędzie się promocja mojego albumu „Wilanów górą”.
Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie !!!

Więcej TU i TU

jeszcze dwie fotki z niedzielnego latania

Fascynujące formy i faktury tworzą się przy pomocy zachodzącego słońca na polach obsianych kukurydzą.

fot.jg

Na szczęście ta lotnicza dyscyplina jest coraz bardziej popularna. Z góry wygląda pięknie.

fot.jg

W końcu się udało polatać nad Kazimierzem.
Start na łąkach pod Janowcem.

Jaka gazetka takie teksty. O fotografii w nowym „Dzienniku” wolę nie wspominać bo mam wrażenie, że też jest świadomą pomyłką .

Dzisiejsza okładka Gazety Wyborczej to taki przykład na stosowanie polityki małych oszustw. Bo kto oprócz specjalistów i autora będzie wiedział, ze fotografia przedstawiająca Tadeusza Mazowieckiego z podniesionymi rekami w Sejmie została wykonana 24.08.1989r a nie 12.09.1989?
Oryginalna fotografia ma następujący podpis:
„24.08.1989 R WARSZAWA SEJM PREMIEREM ZOSTAL WLASNIE TADEUSZ MAZOWIECKI TW 25 FOT. TOMASZ WIERZEJSKI / AGENCJA GAZETA”

Rozmawiałem wczoraj w tej sprawie z Tomkiem i to on potwierdził, że 12.09.1989r nie było go w Sejmie. Gratulacje dla fotoedytorów GW. Aż strach pomyśleć jakich jeszcze manipulacji mogą się dopuścić.

W końcu udało się podlecieć w okolice budowy stadionu Legii, choć było to związane z niesprzyjającym wschodnim wiatrem. Okolice stadionu są dla paralotniarza bardzo nie przyjazne bo tak naprawdę przy jakiejkolwiek awarii silnika jedynym miejscem do lądowania jest Kanałek Czerniakowski a jest tam chyba dość głęboko.
Coraz ciaśniej robi się też nad Świątynią Opatrzności Bożej ale na pewno jest tam bezpieczniej.