Kiedyś jeździłem z dziećmi na ryby. To było pasjonujące hobby . Jeździliśmy nad Narwię , Bug a nawet na jezioro Żarnowieckie. Była to dzika przygoda połączona z odkrywaniem nowych terenów, szczególnie wtedy gdy łapaliśmy na spining.
Dziś wędkarstwo wygląda tak: